Wyczytałam ostatnio, że każda poprzednia dieta wyćwiczyła organizm do obrony przeciw dietom. Miałam już za sobą trochę diet, dlatego muszę się liczyć z tym, że teraz też nie bedzie łatwo. Ale trudno. Ta dieta jak żadna inna, nie każe się głodzić, co dla grubasków jest szalenie ważne.
Tak myślę, że jakby każdy umiał jeść prawie nic, to nie miałby kłopotów z nadwagą. Dobrze, że jest dieta, która pozwala jeść. Oczywiście konkretne produkty.
Ostatnio wymśliłam kluski lane.
Jajka rozmieszać z dwiema łyżkami otębów i ugotowac je na mleku, tak jak typowe kluski lane. Nie są białe, bo otręby są ciemne, ale są całkiem dobre i przede wszystkim doskonałe jako lekkie danie na kolację. Można zamiast otrębów dać trochę mazeiny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz